14 marca 2013

Kleancolor Chunky Holo Purple + niespodzianka.

Dziś przybywam z lakierem zasugerowanym przez Mad i e-Justyn.
Chunky Holo to niezwykle urokliwa seria lakierów firmy Kleancolor. Cała kolekcja składa się z 9 kolorów i pochodzi z regularnej oferty producenta. Kolory, które mam nie różnią się między sobą właściwościami, więc zakładam, że te są identyczne w przypadku reszty lakierów.
Chunky Holo Purple z nr 234 to drobne, 0,5mm sześciokątne flakies, zatopione w bardzo transparentnej, fioletowej bazie. "Flejksy" należą do tych najzwyklejszych, tj. pomarańczowych, mieniących się na zielono i niebiesko wraz ze zmianą kąta padania światła. Dlaczego więc "Holo", skoro efekt nie ma wiele wspólnego z lakierami holograficznymi? Pewnie chodziło o podobieństwo do  zjawiska hologramu. Szkoda, że uzyskanie podobnego efektu na paznokciach wymaga tony cierpliwości. Miło, że pędzelek jest w miarę szeroki i miękki, ale gęsta i żelowa konsystencja lakieru skutecznie uniemożliwia nałożenie grubszych warstw. Trudno się nim pracuje i jedynym wyjściem jest aplikacja maksymalnie cienko. Lakier łatwo się zapowietrza i prawie w ogóle nie schnie. Nawet na następny dzień nie trudno o odgniecenia. Wątpię też, czy można uzyskać pełne krycie, nawet najgorszemu wrogowi nie życzę nakładania 4 lub więcej warstw :P. Pocieszający jest fakt, że nie stanowi problemu podczas zmywania.
Najlepszy efekt otrzymamy kładąc Chunky holo na czarne lakiery, ale wówczas każdy wygląda dokładnie tak samo. Na pierwszych zdjęciach widzicie Chunky Holo Purple solo oraz również na białym lakierze- efekt marny, ale widać jak bardzo transparentna jest fioletowa baza, mimo 3 cienkich warstw. Na pozostałych zdjęciach Holo Purple na fiolecie od Butterfly.

Pędzelek

3 warstwy solo:

Chunky Holo Purple w słońcu:
  
Chunky Holo Purple w cieniu:
 


Zoom:


Jak widać na zdjęciach lakier wysycha do połysku, a najintensywniejszy efekt zmiany kolorów zaobserwować można w cieniu. Powierzchnia nie jest może idealnie gładka, ale mi nie przeszkadza. Cała seria Chunky Holo ma jedną bardzo interesującą cechę- zapach. Wiem, że niektórym przeszkadza, ale ja do tej grupy nie należę. Jest to sztuczny, słodki, trochę benzynowy i bardzo ciężki zapach. W każdym razie nie spotkałem się z lakierami o podobnej woni. Mi się podoba :)
Cena: $1,75-$3,49 / 15ml
Dostępny na stronie producenta, Beauty Joint oraz na ebay.com

Na koniec niespodzianka: moje pierwsze lakiery Colour Alike, zdobyte dzięki Mad :)
118 Diskorelaks, 212 Graficiarz, 452 Szara Migotka, 458 Stalowe Nerwy, nr 474 Sen Olimpii, nr 475 Szarość Dnia

20 komentarzy:

  1. Mnie się bardzo podoba ale to już chyba wiesz ;) Mimo tego, że jest to klasyczny kolorystycznie efekt flejksów to jednak jest w nim to "coś" co mnie urzeka. Może to, że takie lakiery nadają bazie szczególną głębię koloru i efekty wizualne podczas zmiany konta padania światła ;D I przede wszystkim to jak wygląda on w buteleczce! W wersji solo także jest śliczny i delikatny. Po prostu ciągnie mnie do tego lakieru i nawet nie umiem tego wytłumaczyć. Ciekawa również jestem efektów reszty Twojej kolekcji na paznokciach.
    CA Ci zazdroszczę ale to też już wiesz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poza tą, jak pisałaś, "klasyczną kolorystyką" jest jeszcze pewien niuans- kształt flakies. Chyba z 99% lakierów ma je w kształcie poszarpanych, nieregularnych płatków. A tutaj malutkie, jednolite piegi, często mylone z brokatem. Z czasem pojawią się również pozostałe lakiery, chociaż one na prawdę się między sobą nie różnią.
      Purple z chęcią zmieni właściciela.

      Usuń
  2. Mnie się najbardziej na czarnym podoba. Podobno właśnie te Chunky Holo nie schną (ja nie mam żadnego), inne Kleancolory są spoko pod tym względem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę pocieszające, bo mają całkiem ciekawą ofertę za nieduże pieniądze.

      Usuń
  3. Podoba mi się na czarnym lakierze. Na pozostałych kolorach nie porywa mojego serducha :)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam flejksy, a on jest taki właśnie trochę...flejksowaty ^^ kojarzy mi się z moim ulubionym My Secret #104 (chyba przez kolory)! do layeringu idealny, ale solo niekoniecznie... :/ szkoda, że taka straszna aplikacja!

    A zakupów w CA gratuluję ^^ uwielbiam ich lakiery!
    czekam na swatche!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dożo dobrego na temat CA słyszę, trudno było nie skorzystać z okazji i kodu zniżkowego od Mad :) A dla mnie cała seria Chunky Holo jest po brzegi napakowana flakies, więc nie jest trochę, a bardzo bardzo "flrjksowaty" :)

      Usuń
  5. Jako lakieromaniaczka musze napisac jedno: zazdroszcze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mowa o Kleancolorze, to szczerze nie wiem czy jest czego zazdrościć :)

      Usuń
  6. W buteleczce wygląda nieziemsko, ale na paznokciac już słabo, byłabym rozczarowana gdybym go kupiła.. Ale za to fajną alternatywą może byc poprostu nałożenie podobnie mieniących się flejksów/brokatu na jakiś fiolet :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żadne lakiery, które zmieniają kolor zwłaszcza na brzegach buteleczek nie będą wyglądać dokładnie tak samo na paznokciach. Tyczy się to duo i multi chromów jak i flakies i innych wynalazków, powód jest prosty- nie mamy sferycznych paznokci, musiały by być zarąbiście okrągłe, by odbijać światło pod najostrzejszymi kątami :) A Kleancolory to właśnie takie podstępne oszusty.

      Usuń
  7. miałam dwa Chunky Holosie i pozbyłam się ich migiem, bo wysychały w nieskończoność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z moich 9 buteleczek zostały też już 5 i parę kolejnych szuka nowego domu, a szkoda.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...