WOW Glamour Sand nr 1 od Wibo to jeden z czterech lakierów o piaskowym wykończeniu z drobinami brokatu (wg opisu producenta), a właściwie glassflecków. Równocześnie z serią Glamour wibo wypuściło WOW Sand Effect w czterech zupełnie matowych wersjach kolorystycznych. Fajnie, że polski producent wprowadził do oferty piaski, tym bardziej, że są niedrogie i całkiem dobre jakościowo. A przynajmniej nr 1 nie mam wiele do zarzucenia.
Wow Glamour Sand 1 to mój pierwszy, duochromowy piasek. Oryginalne rozwiązanie, nie widuję takich często. W przydymionej, czarnej bazie znajdziemy niebiesko-zielone glassflecki opalizujące pod kątem na fioletowo, a w butelce dodatkowo łapią pomarańczowe tony. Po wyschnięciu rozświetlają matową i nieco spłowiałą czerń bazowego koloru. Już po wykonaniu zdjęć przyszło mi do głowy, że w butelce może przypominać trochę Miss Universe od Essence. Ale tylko trochę.
Prostokątna butelka charakterystyczna jest dla najpopularniejszej serii lakierów Wibo: Express Growth.
Podobnie klasyczny i prosty pędzelek nie sprawiający problemów z wymanewrowaniem wokół skórek. Nakrętka o okrągłym przekroju pewnie leży w dłoni. Konsystencja jest typowa dla innych lakierów o piaskowym wykończeniu- lekka i delikatna. Pomimo tego, że lakier nie spływa z pędzla i nie rozlewa się po płytce paznokcia dobrze jest kontrolować ilość emalii. Pędzelek nabiera jej dość sporo (powszechne zjawisko wśród "piaskowców"). Na zdjęciach widzicie efekt jaki dają dwie średnie warstwy. Lakier wysycha w przeciętnym czasie (chociaż większość piasków, które mam schną prędzej), powoli ukazując piaskową fakturę. Zajmuje to przysłowiowe 5 minut :). Ziarno piaskowych drobin jest małe, a co za tym idzie- faktura piasku delikatna. Bardzo przypomina mi wyprawioną skórę.
Co do trwałości.. większość lakierów trzyma się na płytce moich paznokci dobrze i dość długo. Piaski niestety odpryskują zdecydowanie chętniej niż reszta, zwłaszcza w miejscu osłabionej płytki. W przypadku opisywanego Wibo pierwsze przetarte końcówki ukazały się trzeciego dnia, a odpryski czwartego. Jak na piaski to całkiem dobry wynik. Lakier zmywa się przyzwoicie, łatwiej jak przy glitterach, oporniej niż przy kremach. Nie odbarwia płytki paznokcia. Tanio, dostępnie i dobrze, polecam :).
Za 8,5 ml zapłacimy 7,69 zł (w promocji 4,19 zł)
Lakiery Wibo WOW Glamour Sand dostępne są w drogeriach Rossman
|
Sztuczne światło |
|
Sztuczne światło
|
|
Sztuczne światło |
|
Pod chmurką |
|
Pod chmurką |
|
Słońce |
|
Słońce |
|
W cieniu |
|
W cieniu |
Po Twojej recenzji zachciało mi się go kupić :)
OdpowiedzUsuńMi piaski też dość szybko odpryskują, dlatego staram się ich teraz unikać, bo nie mam czasu na malowanie... Ale Wibo chętnie zakupię i wypróbuję :D
Często czytam, że piaski odpryskują szybciej i większymi skrawkami, na pewno jest to związane z "twardością" paznokcia. Na każdym uszkodzonym piaski trzymają się wyjątkowo słabo. Wibo mogę Ci polecić, 1ml za mniej niż 1zł, to na prawdę dobra cena :)
Usuńpiękny jest, mam go i nie wiem jak go obfocić żeby nie wyglądał na czarny
OdpowiedzUsuńTrudne wyzwanie :) Proponuję pokombinować ze sztucznym światłem, u mnie wydobyło z lakieru chyba najwięcej smaczków.
UsuńDlaczego Twoje paznokcie wyglądają tak dobrze z tymi piachami?! Buuu ;( Też tak chcę...
OdpowiedzUsuńŁadny jest, skubany i chyba mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że oficjalnie zakończył się mój wibofoch ;P
No nie mów, że Twoje nie wyglądają dobrze.
UsuńPiasek dobra sprawa, zamaskował te ostatnie, paskudne pęknięcie. Na kremie byłoby już widać wszelkie niedociągnięcia :)
Bardzo się cieszę, że foch na wibo przeszedł do historii! Sam podchodzę do tych lakierów dość sceptycznie, ale chyba poprawiono ich formułę, bo ostatnio mile mnie zaskakują.
Zazsroszcze, ja u siebie nie mogę znaleźć żadnych piasków: ( byłam chyba we wszystkich Rossach w Poznaniu...
OdpowiedzUsuńCzyżbym przesadził z dostępnością?
UsuńKurcze. Rozglądałem się w 3 różnych miastach i półki się od nich uginały. Domyślam się, że albo uzupełnią je u Ciebie albo będziesz musiała przejrzeć nieduże, lokalne drogerie.
Też mam też mam :D hihi
OdpowiedzUsuńMnie on powalił na kolana- jest piękny. Chociaż u mnie z trwałością było dużo gorzej bo końcówki starły mi się praktycznie od razu. Ale nie narzekam. Mam 3 piaski z tej serii i jestem naprawdę z nich zadowolona.
Ciągle sobie powtarzam, że nie będę pisać o trwałości, a jednak trudno mi się do tego nie odnosić. Muszę się przyzwyczaić i wspominać o niej jedynie w skrajnych przypadkach :).
UsuńWibo zaskoczyło mnie tymi lakierami. Są dość oryginalne kolorystycznie, przynajmniej te brokatowe. Ciekawi mnie czy w przyszłości wibo zaproponuje nam więcej lakierów o tym wykończeniu
Mi nr 3 odprysnął po godzinie:D
OdpowiedzUsuńTen bardzo mi się podoba, pięknie się mieni wyjątkowymki kolorami. Mam problem z piaskami, podobają mi się na blogach, w słońcu wyglądają cudnie, ale jak już jakimś pomaluję, to brakuje mi tego efektu WOW.
Godzina to beznadziejny wynik :( Bardzo mi przykro.
UsuńPiaski są dość skomplikowane w fotografowaniu czy postrzeganiu. Muszę się ostro nagimnastykować by zdjęcia wychodziły po mojej myśli, przy czym standardowe oświetlenie, z którego korzystam przy fotografowaniu innych lakierów często przy piaskach płata mi figle. To pewnie przez fakturę, która bardziej pochłania światło, a brokat załamuje je przez to zupełnie inaczej. Najbardziej żałuję tego, że mają obniżoną trwałość i dość szybko się kończą
Jest fantastyczny :) Jak bardzo żałuję że mam tak daleko do Rossmana i nie mogę sama go zakupić
OdpowiedzUsuńBieżące kolekcje najłatwiejsze do upolowania są właśnie w Rossmanie, ale proponuję Ci rozejrzeć się i po mniejszych drogeriach. Można je tam złapać po niższej cenie i wybór często jest większy niż w Rossie, ale trzeba mieć trochę szczęścia :)
Usuńprześlicznie uchwyciłeś odcień drobinek :) cudowne zdjęcia ! lubię te lakiery :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiaski wibo są na prawdę dobrej jakości.
Twoje opisy lakierów są de best!
OdpowiedzUsuńPiasek jest cudny, podoba mi się niesamowicie, ale się na niego nie skusiłam, bo mam piasek p2 Classy #110 i wydaje mi się być baaaardzo podobny! chętnie zobaczyłabym porównanie ich dwóch :) może ktoś w końcu to zrobi :)
Masakra! Dzięki :D
UsuńZanim w ogóle dowiedziałem się o piaskach wibo zobaczyłem właśnie tego P2, o którym mówisz. Bardzo mi się spodobał i trafił do wishlisty. Dopiero przypadkowo natknąłem się na piaskową kolekcję wibo. Wg mnie też są bardzo podobne, chociaż P2 chyba nie ma tak mocnego duochromu :) Porównanie mile widziane.
Cudowny lakier <3 od dzisiaj Cie obserwuje :*
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie i wzajemnie :)
Usuńkupiłam go dzisiaj i nie mogę się doczekać, aż wypróbuję.
OdpowiedzUsuńzawiódł mnie niestety czerwony piasek z tej serii bo piaskiem to nie można go nazwać. szkoda, bo tak już się zachwyciłam tym co wypuściło wibo...
Niestety, tych kremowych pisków nie mam i mieć nie zamierzam. Tym bardziej, że czerwienie nie należą do moich ulubionych kolorów, zwłaszcza na paznokciach. Nie mogę też oceniać całej kolekcji z perspektywy jednego produktu, jednak brokatowe glamour sand od wibo mają odpowiednią teksturę. Wystarczającą by mówić o piaskowym wykończeniu i w moim odczuciu są na prawdę dobrym produktem
UsuńMamy identyczny gust do kolorów, ha :D ! Już to kiedyś zresztą pisałam. Chwalę sobie, zastanawiam się gdzie u Ciebie ten lakier opalizuje na fioletowo, jak dla mnie to zieleń/niebieski w zależnosci od światła.
OdpowiedzUsuńNo, dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam jakieś wypaczone gusta, w grupie zawsze raźniej :). Gdzie opalizuje na fioletowo...najbardziej w butelce, chociaż mogę się lekko mylić z tego względu,że nie po drodze mi ze wszystkimi kolorami. Na paznokciach nie zauważyłem tak intensywnej zmiany kolorów, ale już w butelce jest to widoczne.
UsuńPięknie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do mnie :)
czarnamyszka1994.blogspot.com/
Dziękuję i wzajemnie:)
UsuńNajładniejszy kolor w całej kolekcji Wow :)
OdpowiedzUsuńUważam podobnie. Wziąłem bez zastanowienia się i nie żałuję :)
UsuńU mnie w Rossmannie niestety wykupili wszystkie piaski, a nie miałam czasu skoczyć do kolejnego :( Kolor bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńW razie mocnego przypilenia na niniejszy piasek polecam spacery po Allegro, tam zazwyczaj niczego nie brakuje :)
Usuńmy God, i thought you were going to chip in with some decisive insght at the end there, not leave it without an summary.
OdpowiedzUsuńjeux de barbie
Mam go właśnie na paznokciach i jestem w nim absolutnie zakochana, jak w sumie we wszystkich brokatowych piaskach z Wibo <3
OdpowiedzUsuńO tak, jest miłość :) Mnie wibo zaskoczyło jakością swoich piasków jak i oryginalnymi kompozycjami kolorystycznymi. Brawo :)
Usuńmega !
OdpowiedzUsuńDzięki:)
Usuń